ucząc się

 upadam  

prubując  złapać oczy 

wciąż ucząc sie


obudzić budzik 

nakręcony dłońmi


nie znikną z powiek westchnienia 

nie zaufam 

wciąż tak  ciężko ufać 

coraz mniej uśmiechu 


w cienkich niciach 

zepsute wskazówki 

nie mówiąc nic

zapomnieć się w spojrzeniu 


gdy świt zapuka 

nie znikną labirynty świata

nie gubiąc siebie 

Komentarze

Popularne posty